2-layers
Blog
Adwokat Milena Nowicka
Przejdź niżej

Kiedy spadkobierca ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe? Odpowiedzialność przed i po dziale spadku

Spis treści:

  1. Kiedy powstaje odpowiedzialność za długi spadkowe?
  2. Odpowiedzialność za długi spadkowe od momentu przyjęcia spadku.
  3. Kto odpowiada za długi spadkowe?
  4. Dział spadku a odpowiedzialność za długi spadkowe.
  5. Jak rozliczyć długi spadkowe?
  6. Podział długów spadkowych w sądzie.
  7. Koszty utrzymania odziedziczonej nieruchomości a dział spadku i rozliczenie długów.
  8. Opieka nad spadkodawcą jako dług spadkowy.

 

Spadek to nie tylko wartościowe przedmioty, ale również długi. Oznacza to, że w ramach dziedziczenia nabywasz aktywa, ale musisz też liczyć się z koniecznością spłaty zobowiązań spadkodawcy. Czy tę odpowiedzialność da się ograniczyć? I czy w ramach rozliczenia długów spadkowych możesz domagać się zwrotu kosztów opieki nad spadkodawcą lub zwrotu wydatków na utrzymanie jego mieszkania? 

 

Kiedy powstaje odpowiedzialność za długi spadkowe?

Wbrew powszechnemu przekonaniu spadek nabywasz znacznie wcześniej niż przed złożeniem oświadczenia o jego przyjęciu. Dzieje się to już w momencie śmierci spadkodawcy lub z chwilą otwarcia testamentu – jeśli zmarły spisał swoją ostatnią wolę. 

Od chwili, w której dowiesz się o tytule swojego powołania (czyli w praktyce zwykle od śmierci spadkodawcy) masz 6 miesięcy na złożenie odpowiedniego oświadczenia. Możliwości są 3: 

  • przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza – decydujesz się wówczas na ograniczenie odpowiedzialności za długi spadkowe jedynie do wartości odziedziczonego spadku;
  • przyjęcie spadku wprost – odpowiadasz za długi spadkowe bez ograniczeń;
  • odrzucenie spadku – nie dziedziczysz żadnych długów, ale i żadnego majątku po zmarłym. 

Jeśli natomiast w przewidzianym terminie nie złożysz żadnego oświadczenia, to spadek automatycznie nabędziesz z dobrodziejstwem inwentarza. 

Jak w takim razie wygląda odpowiedzialność za długi spadkowe od chwili śmierci spadkodawcy do momentu złożenia oświadczenia? Zgodnie z przepisami w tym okresie ponosisz odpowiedzialność za długi wyłącznie z masy spadkowej. Nie musisz się więc obawiać, że jeśli w dalszej kolejności np. odrzucisz spadek, wierzyciel spadkowy będzie mógł domagać się jakiejkolwiek zapłaty z Twojego własnego majątku. 

 

Odpowiedzialność za długi spadkowe od momentu przyjęcia spadku

Kwestia odpowiedzialności pomiędzy spadkobiercami będzie kształtować się już inaczej po złożeniu oświadczenia o przyjęciu spadku przez spadkobierców.

Od tej chwili ponosisz odpowiedzialność za długi spadkowe z całego swojego majątku. Oczywiście jeśli przyjmiesz spadek z dobrodziejstwem inwentarza, to Twoja odpowiedzialność ogranicza się do wysokości odziedziczonych aktywów. Nie oznacza to jednak, że wierzyciel może się domagać zapłaty wyłącznie ze składników spadku. 

Przykład 
Twój udział spadkowy wynosi 300.000 złotych. Ze względu na nabycie spadku z dobrodziejstwem inwentarza do tej wysokości odpowiadasz także za długi spadkowe. Dziedziczony majątek obejmuje dom, który nie dość, że współdziedziczysz z innymi spadkobiercami, to jeszcze ma on współwłaściciela niebędącego spadkobiercą. Z tego powodu uzyskanie pieniędzy przez wierzycieli ze składnika spadku (domu) może być trudne i czasochłonne. W trakcie życia udało Ci się jednak zgromadzić oszczędności wysokości 400.000 złotych. Wierzyciel spadkodawcy może więc domagać się spłaty długu, za który odpowiadasz (do wysokości 300.000 złotych) właśnie z tych pieniędzy. 

 

Kto odpowiada za długi spadkowe?

Zgodnie z art. 1034 §1 Kodeksu cywilnego, wszyscy spadkobiercy ponoszą solidarną odpowiedzialność za długi spadkowe aż do chwili dokonania działu spadku. A co taka „solidarna odpowiedzialność" oznacza? Wierzyciel może żądać zapłaty długu w kilku różnych konfiguracjach: zgłosić się po spłatę do wszystkich spadkobierców łącznie, tylko do kilku z nich lub żądać spłaty całego długu od jednego z nich.

Krótko mówiąc, każda z takich osób ma obowiązek spłaty długu w całości, nawet jeśli odpowiedzialność ponosi jednocześnie kilku spadkobierców

Załóżmy więc, że dług spadkowy to w sumie 300.000 złotych, a spadkobierców jest 3 i dziedziczą oni spadek w równych częściach. Każdy z was odpowiada więc za 100.000 długu do spłaty.

Ponieważ jednak na tym etapie odpowiedzialność jest solidarna, wierzyciel może zgłosić się do Ciebie i żądać spłaty całego długu (300.000 złotych). Masz obowiązek spełnić to żądanie. Później możesz natomiast zgłosić się do pozostałych spadkobierców i domagać się zwrotu w tych częściach, w których to oni odpowiadają za zobowiązania zmarłego z tytułu nabycia spadku (czyli po 100.000 złotych).

Nie ma co ukrywać, że nie jest to dla Ciebie korzystna sytuacja. Szczególnie jeśli to Ty masz największy majątek ze spadkobierców – wtedy istnieje duże prawdopodobieństwo, że wierzyciel zgłosi się po cały dług do Ciebie. Aby temu zapobiec, najlepiej jak najszybciej zadbać o zawarcie umowy o dział spadku lub dokonanie działu przez sąd. 

 

Dział spadku a odpowiedzialność za długi spadkowe

Po dziale spadku spadkobiercy nie będą już odpowiedzialni solidarnie za długi spadkowe. Od tej pory każdy z nich odpowiada za długi indywidualnie i tylko do wysokości przysługującego mu udziału w spadku. 

Tym samym wierzyciel nie może już zgłosić się po spłatę całego długu do jednego ze spadkobierców dzielonego spadku. Od teraz każdy ze spadkobierców odpowiada za długi indywidualnie. Oznacza to, że jeśli przysługuje Ci np. 1/3 majątku po zmarłym, to odpowiadać będziesz tylko za 1/3 długów spadkowych i tylko spłaty w tej wysokości może się domagać od Ciebie wierzyciel. 

 

Jak rozliczyć długi spadkowe?

Skoro odpowiedzialność za długi spadkowe kształtuje się na bardziej korzystnych zasadach po dokonaniu działu spadku, to warto taki dział przeprowadzić jak najszybciej. Pozostaje jeszcze pytanie: jak to zrobić?

Po pierwsze, konieczne będzie potwierdzenie waszych praw do spadku przed notariuszem lub stwierdzenie nabycia spadku przed sądem. Dopiero po ustaleniu, komu przypada spadek, ilu jest spadkobierców i jaka jest wielkość ich udziału w spadku, można przeprowadzić dział spadku. 

To właśnie w ramach działu spadku będziesz rozliczać długi spadkowe. Masz przy tym 2 możliwości, bo działu spadku można dokonać w formie umownej lub w ramach postępowania przed sądem

 

Podział długów spadkowych w sądzie

Istnieją 2 sposoby na rozliczenie długów spadkowych na drodze sądowej: 

1. W postępowaniu o dział spadku – można jednak rozliczyć w nim wyłącznie długi spłacone. Sąd nie będzie rozstrzygał natomiast w kwestii jeszcze nieuregulowanych długów, a więc np. nie zdecyduje, który ze spadkobierców ma w przyszłości spłacić konkretnych wierzycieli i w jakiej części. 

2. W odrębnym procesie o zapłatę – to rozwiązanie jest dostępne, jeśli nie wszczęto jeszcze postępowania o dział spadku. Przyjmuje się bowiem, że jeśli postępowanie działowe jest już prowadzone, to i rozliczenie spłaconych długów spadkowych powinno nastąpić w ramach tego postępowania.

 

Podział długów przy umownym dziale spadku

Jeśli przeprowadzasz umowny, a nie sądowy dział spadku, również możesz rozliczyć długi spadkowe. Warto jednak zaznaczyć, że takie umowne ustalenia będą skuteczne względem Ciebie i pozostałych spadkobierców, ale już nie względem wierzyciela. Dzięki temu wierzyciel nie będzie ponosił ryzyka związanego z Twoją ewentualną niewypłacalnością i brakiem możliwości spłaty całego długu. 

 

Koszty utrzymania odziedziczonej nieruchomości a dział spadku i rozliczenie długów

W postępowaniu o dział spadku sąd rozstrzyga o wzajemnych roszczeniach pomiędzy współspadkobiercami z tytułu posiadania poszczególnych przedmiotów spadkowych, pobranych pożytków i innych przychodów, poczynionych na spadek nakładów i spłaconych długów spadkowych. 

Jednym z najbardziej wartościowych składników spadku zwykle jest nieruchomość. Tu więc pojawia się kolejne ważne pytanie – co dzieje się w sytuacji, gdy spadkodawca współfinansował remonty nieruchomości albo poświęcał swój czas i energię, przeprowadzając takie remonty samodzielnie?

Jeśli takie nakłady ponosił jeszcze za życia spadkodawcy, to mogą być one potraktowane jako długi spadkowe i rozliczone w ramach postępowania o dział spadku. Tutaj jednak ważna uwaga: będzie to możliwe wyłącznie, jeśli takie mieszkanie wejdzie w skład spadku

Znacznie częściej jednak koszty związane z utrzymaniem nieruchomości ponoszone są już po śmierci spadkodawcy. Nie mogą być one wprawdzie potraktowane jako długi spadkowe – za te uznaje się bowiem tylko koszty istniejące już w chwili otwarcia spadku.

Takie wydatki możesz jednak rozliczyć w postępowaniu o dział spadku. Tym bardziej, że każdy ze spadkobierców ma obowiązek ponoszenia opłat związanych z utrzymaniem i eksploatacją odziedziczonej nieruchomości. Mowa tu więc nie tylko o regulowaniu czynszu, ale także o takich kwestiach jak przeprowadzanie remontów, które pozwolą utrzymać mieszkanie w niepogorszonym stanie. Jako spadkobierca, który sam ponosił takie koszty, możesz zgłosić ten fakt w ramach postępowania działowego (oczywiście pod warunkiem, że dysponujesz potrzebnymi dowodami). 

 

Opieka nad spadkodawcą jako dług spadkowy

Często zdarza się również, że za życia rodzica tylko jedno z dzieci opiekuje się nim, a także wspomaga finansowo, np. opłacając część rachunków, leków czy kosztów opieki medycznej. Od razu nasuwa się więc pytanie: jak taka sytuacja wpływa na kwestię działu spadku i ewentualnych długów spadkowych? 

Jeśli spadkodawca nie zostawił testamentu, to każde z dzieci będzie dziedziczyć spadek w równych częściach. Pod tym kątem nie ma więc znaczenia, które z nich w jakim zakresie opiekowało się zmarłym rodzicem. 

Co więcej, wydatki na rodzica związane z opieką i jego utrzymaniem to świadczenia alimentacyjne. Nie są więc długami spadkowymi, a jedynie wyrazem realizacji obowiązku dziecka względem rodzica. Sytuacja, w której jedno dziecko łoży na utrzymanie rodzica, poświęca czas na opiekowanie się nim, a później otrzymuje tyle samo spadku co jego rodzeństwo, wydaje się jednak niesprawiedliwa. Co więc możesz zrobić w takiej sytuacji? 

Kilkadziesiąt lat temu Sąd Najwyższy dość jednoznacznie rozstrzygnął tę kwestię, a jego orzeczenie pozostaje wciąż aktualne. Sąd stwierdził wówczas, że spadkobierca może domagać się od pozostałych spadkobierców wynagrodzenia za sprawowanie opieki nad spadkodawcą oraz poniesionych przez siebie wydatków na leczenie i utrzymanie spadkodawcy, ale: 

  • nie może liczyć na wyższy udział spadku z tego tytułu;
  • ma natomiast prawo wystąpić do rodzeństwa z tzw. roszczeniem regresowym – domagać się zwrotu poniesionych kosztów; 
  • żądana kwota powinna być ograniczona wartością spełnionych świadczeń i zakresem usprawiedliwionych potrzeb rodzica;
  • ponieważ nie jest to dług spadkowy, potrzebny jest osobny pozew i osobne postępowanie – kosztów opieki nie rozlicza się w ramach samego działu spadku. Przynajmniej co do zasady. Sądy coraz częściej bowiem uznają, że należy załatwiać wszystkie powiązane ze sobą kwestie w jednym postępowaniu, by nie prowadzić do ich nadmiernego namnożenia. 

Krótko mówiąc – fakt opiekowania się spadkodawcą i wspomagania go finansowo nie pozostanie bez wpływu na Twoją sytuacją majątkową. Oczywiście pod warunkiem, że zgłosisz odpowiednie żądania i przedstawisz dostateczne dowody. Właśnie dlatego dużym wsparciem w tym zakresie może okazać się pomoc adwokata specjalizującego się w prawie spadkowym, który zadba o wszystkie formalności i będzie reprezentować Cię w toku postępowania.

obraz_2024-02-13_155914756
Wstecz

Kancelaria:

Romulada Traugutta 84/1A, 82-300 Elbląg

Zadzwoń do nas:

535 05 03 00

E-mail:

m.nowicka@adwokat.elblag.pl